Wolfes - Forum o wilkach

NastĂŞpnego ranka gdy Survivor wstaÂł, wilczycy nie byÂło w jaskini. PomyÂślaÂł, Âże go zostawiÂła i wyszedÂł na zewnÂątrz. ZobaczyÂł jÂą siedzÂącÂą na trawie patrzÂącÂą w niebo.
-O, juÂż wstaÂłeÂś. ÂŚpioch z ciebie. Zbieraj siĂŞ pora ruszyĂŚ na polowanie.
Wilk przytakn¹³, ale nic nie odpowiedzia³. Zastanawia³ siê jak siê poluje, w koùcu nikt go tego nie nauczy³! Nieœmia³ym tonem zapyta³ wilczycy:
-Imalo?
-Tak?
-A czy nauczysz mnie polowaĂŚ?
-Nie umiesz polowaĂŚ?! Co?! No to mamy problem, trzeba ciĂŞ bĂŞdzie nauczyĂŚ,chodÂź za mnÂą ,,BiaÂły Wilku''!
-Dobrze.
I ruszyli w g³¹b lasu.
-Najpierw musisz poĂŚwiczyĂŚ na czymÂś Âłatwym na przykÂład na... zajÂącu.
-Zgoda. Ale gdzie te zajÂące?
- O matko czy ty nigdy nie widziaÂłeÂś zajÂąca?!
-Nooo... Nie bardzo.
-Ehh... Czyli trzeba ciĂŞ nauczyĂŚ wszystkiego.
Potem zaczêli szukaÌ zajêcy, niestety to nie by³o ³atwe. Zaj¹ce by³y szybkie, zwinne, ma³e. Survivor w koùcu znalaz³ zaj¹ca i zacz¹³ go goniÌ, tak szybko jak tylko potrafi³.
-UwaÂżaj!!!
-Na co?
-Na...
Ale by³o za póŸno. Bieg³ tak szybko, ¿e nie zd¹¿y³ zatrzymaÌ siê i uderzy³ g³ow¹ prosto w drzewo i straci³ przytomnoœÌ. Wilczyca pochyli³a siê nad wilkiem.
-Survivor! Survivor! ÂŻyjesz?!
-Tak, ale boli mnie gÂłowa. Co siĂŞ staÂło?
-GoniÂłeÂś zajÂąca i wpadÂłeÂś na dzewo.
Wilczyca zaczĂŞÂła siĂŞ ÂśmiaĂŚ.
-Z czego siĂŞ Âśmiejesz?
-Z ciebie!
-Nie ma w tym nic Âśmiesznego!
-ZaleÂży z, ktĂłrej strony patrzysz!
-Heh...
-Oo.
-Co siĂŞ staÂło?
-NiedÂźwiedzica z dwĂłjkÂą mÂłodych! Wstawaj! Wiejemy! JuÂż nas zobaczyÂła i biegnie w naszÂą stronĂŞ!
-Nie rĂłb mnie w balona!
Ale ona nie ÂżartowaÂła, Imala juÂż uciekaÂła. Survivor wyczuÂł zapach niedÂźwiedzi, podniĂłsÂł siĂŞ, i pobiegÂł za wilczycÂą. Gdy jÂą dogoniÂł zapytaÂł:
-Gdzie biegniemy?
-Prosto przed siebie!
I pobiegli na zachĂłd, ku zachodzÂącemu sÂłoĂącu...