Ogarnęła ich głucha cisza. Tylko cisza. I oni. Imala podeszła do wilka i dotknęła swoim nosem, jego nosa (załóżmy, że to był wilczy pocałunek XD) i szepnęła, ledwie dosłyszalnie:
- Ja też cię kocham, ''Biały Wilku''...
A potem razem biegli po lesie, ramię w ramię. Niby tak jak kiedyś, ale jednak inaczej. Po czterdziestu minutach, położyli się pod jakimś drzewem i zasnęli. Byli szczęśliwi. We dwoje... Tylko we dwoje. Las nucił spokojne melodie, a wiatr dudnił w ich rytm. Było tak cicho i pięknie. Tak... Wspaniale. Kolejne dwie dusze, razem, niczym jedna. Nad ranem jednak ta sielanka została przerwana... W lesie rozległ się donośny huk. Na jego dźwięk wilki od razu się zerwały.
- Co się dzieje?! - zapytał zszokowany Survivor.
- Ja... Nie wiem... Ale to chyba dwunożni. - odpowiedziała Imala.
- Ale co tak huknęło?!
- Ci są źli. Oni zabijają zwierzęta, ale nie dla jedzienia, tylko dla... Satysfakcji? Nie wiem jak ci to wytłumaczyć. Mają takie dziwne kije, które strzelają ognistymi kulami. To one tak huczą.
- Co teraz robimy?! - pytał nadal zdziwiony wilk.
- Uciekamy!
I pognali przez las w kierunku przeciwnym, niż odgłosy strzelb. Ale po chwili okazało się, że ludzie są także z tamtej strony. Słychać było także psy. ''Biały Wilk'' spojrzał na partnerkę wzrokiem pełnym żalu. To spojrzenie wprost mówiło do Imali: ''Ja nie chcę jeszcze umierać!!! Nie chcę...''. Wilczyca rozważyła wyjścia, które im pozostały:
1. Walczyć z psami i dwunożnymi. Problem? Myśliwi mieli ''ogniste patyki'', a psów było więcej, więc by ich rozszarpały.
2. Schować się. Ale psy mogłyby ich wyczuć.
3. Dać się złapać i uciec, gdy będą mieć lepszą sytuację. Tylko czy będą mieć lepszą sytuację?
4. Uciekać gdzie tylko się da.
Czwarte rozwiązanie było chyba najlepsze. Więc pobiegli tam, gdzie nie było słychać psów i ludzi. Psy nie miały szans na dogonienie wilków, więc te miały przewagę chociaż w tym. Ale Imalę wciąż męczyło jedno pytanie:
''Co dalej...?''
---
Muahahah! Ogniste patyki rlz! >DDD A tak wgl, to trochę nudna ta część. XD Obiecuję, że następna będzie ciekawsza. c: Kurde, robię za dużo emotek. ._.
Matieusek, zmienisz mi nick? XD Tak, znowu. >D